Podjęcie decyzji o ćwiczeniach jest pierwszym krokiem do sukcesu, lecz szybko rodzi się pytanie co wybrać – przygotowanie siłowni w domu, czy też karnet do klubu fitness. Przyjrzyjmy się zaletom i wadom tych rozwiązań, by zastanowić się, która opcja będzie lepsza.

Co dają ćwiczenia w domu?

Zorganizowanie domowej siłowni chodzi zapewne każdemu po głowie, lecz często wątpimy czy nie pochłonie to zbyt wiele zaangażowania i pieniędzy. W praktyce jednak do zaaranżowania swojej strefy ćwiczeń będą potrzebne jedynie podstawowe przyrządy, więc choć jednorazowy wydatek może być spory, to na dłuższą metę i tak wiele więcej zapłaci się za karnety. Dodatkowym atutem jest to, że możemy wybrać takie urządzenia i przedmioty jakie chcemy. Takie rozwiązanie pozwala też zaoszczędzić czas związany z dojazdami, a ćwiczenia w domowej siłowni możemy wykonać kiedy będziemy chcieli – wybierając wolną chwilę w ciągu dnia. Uzyskujemy także komfort dotyczący samego treningu, unikając kolejek do urządzeń oraz krępujących komentarzy. Treningi w domu wymagają jednak wewnętrznej motywacji i siłą rzeczy niosą ze sobą pewne ograniczenia. 

Jaka jest przewaga klubu?

Przede wszystkim w salonie fitness znajdziemy przeważnie bardziej profesjonalny i zróżnicowany sprzęt, a do tego zawsze znajdzie się jakiś pracownik, który podpowie nam jak ćwiczyć i skoryguje ewentualne błędy techniczne. Osoby nastawione na wyraźną poprawę i rozbudowę sylwetki powinny skorzystać raczej z tej opcji, gdyż nie będzie tu praktycznie żadnych ograniczeń dotyczących ćwiczeń. Dla wielu osób cenny jest też fakt samej zewnętrznej motywacji – kupienie karnetu sprawia, że czujemy się zobowiązani by udać się tam, a widząc innych trenujących, sami także zaczniemy ćwiczyć. Pewien problem stanowi czasochłonność regularnych wizyt w klubie, a także fakt, że chcąc nie chcąc spotkamy tam czasami niezbyt przyjemne osoby, które mogą negatywnie nastawić nas do ćwiczeń.

Ciężko jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi, który z tych wyborów będzie lepszy, bowiem jest to uzależnione od naszego nastawienia oraz stawianych sobie celów. Jeżeli mamy w sobie samozaparcie do codziennych ćwiczeń i zależy nam przede wszystkim na ruchu, a nie spektakularnych wynikach, to domowa siłownia będzie znakomitym rozwiązaniem. Jeśli jednak wiemy, że braknie nam motywacji lub chcemy znacząco rozbudować sylwetkę – należy się raczej kierować do profesjonalnego klubu fitness.

Informacje powstały na podstawie treści dostępnej na stronie
https://benchk.com/